...prawdą jest, że od zawsze byłam ideologicznie związana z ekologią, lecz mojemu sercu bliskie było gotowanie...
Uwielbiam połączenie buraka z serem kozim, jest to świetna propozycja na kolacje w domu ale również wcześniej przygotowane drugie śniadanie na wynos. Na upieczenie buraka potrzebujesz godzinę, proponuję zrobić to wcześniej. Natomiast czas samego wykonania zależy od naszych umiejętności, jak szybko pokroimy składniki tak szybko będziemy jeść :)
Pyszne, pożywne danie warzywne! Standardowo przedstawiam Wam pomysł na szybki posiłek zawierający odpowiednią porcję warzyw. Przyrządzanie makaronów sprawia mi ogromna przyjemność. Robiąc je możemy improwizować dodawać składniki jakie aktualnie mamy w lodówce. Ten przepis właśnie taki jest, szybki, prosty a jednakowo smaczny.
To zupa, którą zajadam się w ilości nadprogramowej. Połączenie świeżych dodatków z lekko zgrillowanymi warzywami i podpieczonym tufu to „niebo w gębie” warte każdego czasu przygotowania. Niestety wiem, że z racji tego, że wymaga tego czasu jest niechętnie przygotowywana a robienie jej na skróty nie daje efektu. Ta zupa powstaje z cierpliwości i miłości do gotowania. Często robię ją w leniwą niedzielę. Dzięki temu zajadam się orientalnym smakiem na początku tygodnia.
Witaj „Zwierzyno”, jeżeli tu zawitałaś, to znaczy, że naprawdę zaczynasz interesować się swoim zdrowiem. Posłużę się oklepanym teksem, jesteśmy tym, co jemy. I choć każdy go zna, to nie każdy chce go zrozumieć...
Myśliwi moi! Nie martwcie się, to, że nie jem mięsa, nie oznacza, że go nie przyrządzam. Znajdziecie tu przepisy dla każdego. Dla ludzi bez ograniczeń żywieniowych i takich, którzy z wielu produktów musieli zrezygnować właśnie z racji diety i to nie fitness, a po prostu zdrowotnej.
" Ciało osiąga to, w co wierzy umysł." Ostatnio taka motywacyjna sentencja mignęła mi gdzieś w mediach społecznościowych…pomyślałam, że będzie idealna aby zapoczątkować kolejną serię wpisów. Każdy dobrze wie co oznacza przepracowanie i zmęczenie materiału...
Na tropikalną hiszpańską wyspę poleciałam z moją wspaniałą siostrą. Był to bardzo spontaniczny wypad zorganizowany właśnie przez nią, dlatego też tym razem nie miałam żadnego planu zwiedzania, poszłyśmy na żywioł...
Pierwsza Grecka wyspa jaką odwiedziłam z moją drugą połówką, to była Kreta. Wyspa od pierwszego spotkania otuliła nas życzliwością ludzi i wspaniałym klimatem. Hotel jaki wybraliśmy nazywał się Semiramis Village...